Taka ładna pogoda dzisiaj więc postanowiłam coś napisać. Mam straszny mętlik w głowie. Kiedy byłam w związku, nie miałam takich problemów, jak mam teraz. Już zapomniałam, jak nie lubię swojego życia..
Ale po kolei.
Z piątku na sobotę byłam na weekendowych warsztatach teatralnych. Było jak zawsze: próba, próba, próba, jedzenie, film, spać, próba, próba. Jednakże w czasie filmu coś mnie bardzo zaskoczyło, a mianowicie mój przyjaciel. Nie mówiłam tego jeszcze nikomu....i może lepiej będzie jak nikt nie będzie wiedział ;p. Kiedyś pokaże wam zdjęcia i filmy (!) z tych nocek, bo niektóre są naprawdę fenomenalne. Myślałam, że po tej nocy już mnie nic nie zdziwi, ale jednak ! Mój kolega wyznał mi, że mu się podobam. Nie wiem co mam o tym myśleć. Nie wiem, czy chce się wiązać. Albo się boję..Wierzę w to, że kiedy przyjdzie czas, podejmę właściwą decyzję.
Ach, brakowało mi wiosny.
Zdecydowałam, że zaraz po egzaminach gimnazjalnych zetnę włosy. Trochę już mnie denerwują. A wy jak myślicie zostawić długie, czy ściąć ? ; )
Na dzisiaj to tyle, ja lecę na boisko.
Pozdrawiam <3
Zachęcam do pytań ;D http://ask.fm/zielona1122
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz